Słodka przekąska - pieczona dynia z jabłkiem

Jesień kojarzy się z szarą, ponurą pogodą i zimnymi dniami. Jednakże można znaleźć w niej zalety, a mianowicie obfituje ona w moją ukochaną dynię, z której można zrobić wiele, wiele różnych potraw. Kojarzy mi się również z jabłkami z cynamonem, które jadam od lat w tym okresie.

Do sedna - chcę podzielić się w wami jedną z moich ulubionych przekąsek, składającej się wyłącznie z jednego warzywa i owocu.
Robiąc to danie nie sądziłam, że będzie mi aż tak smakowało i tu pojawiło się zaskoczenie! Było przepyszne. Kiedy zabrałam ten posiłek do szkoły, wszyscy naokoło pytali co jem, bo tak ładnie pachnie. Także z czystym sumieniem mogę podać wam przepis, który zadowoli niejedno podniebienie. 

_________________________________________________________________

Składniki:

400g dyni hokkaido
200-300g jabłka  (1 duże) - najlepiej sprawdzi się kwaśne

Przyprawy:

Cynamon
Mielone goździki
Anyż
Kozieradka

Sposób przyrządzania:

Umyj dynię i jabłko. Następnie pokrój w kostkę. Wyłóż na blachę i przypraw wymienionymi wyżej przyprawami.
Piecz w piekarniku przez 30min w 190'C na termoobiegu

_________________________________________________________________

Coś na chłodne dni - zupa krem z dyni i batata

Z racji, że zaczął się sezon na dynie i można ją kupić dosłownie za grosze, często ląduje u mnie na talerzu. Na dworze robi się coraz zimniej i chęć na zjedzenie czegoś ciepłego wzrasta.
Krem z dyni i batata to moja ulubiona zupa. Wychodzi lekko słodkawa za sprawą słodkiego ziemniaka.
Jeśli chcemy, by nasza zupa miała właściwości rozgrzewające, dodajemy mały kawałek imbiru (gdy dodasz więcej, potrawa będzie ostrzejsza)

_________________________________________________________________

Składniki:

600g  dyni hokkaido (pół małej dyni)

200g batata

150g korzeń pietruszki

1 duża cebula
maly kawałek imbiru (opcjonalnie)

Przyprawy:

bazylia

pieprz

ziele angielskie

Sposób przyrządzania:

Obierz batata, pietruszkę, dynię  (możesz jej nie odbierać), cebulę.

Wrzuć wszystko do garnka i wlej wodę tak by zakrywała warzywa. 

Gotuj do uzyskania miękkości

Daj wszystko do blendera (łącznie z wodą w której gotowane były warzywa), wsyp przyprawy oraz obrany imbir (opcjonalnie) i zmiksuj na jednolitą masę

_________________________________________________________________

Kasza jaglana z dynią, borówkami i czekoladą

Warzywa, owoce, kasza, czekolada - wszystko razem? Czemu nie

O kaszy jaglanej i jej właściwościach pisałam TUTAJ

Borówki amerykańskie zajmują u mnie szczytowe miejsce na liście ulubionych owoców. Mogłabym je jeść non stop.

Dynia Hokkaido jest słodsza od pozostałych dyń, dlatego idealnie wpisuje sie w ten posilek. Jej zaletą jest że można ją jeść razem ze skórką 

_________________________________________________________________

Składniki:

  50g  kaszy jaglanej

180g  dyni hokkaido

  50g  borówki amerykańskiej

  20g gorzkiej czekolady

   cynamon

Sposób przyrządzania:

Kaszę jaglaną ugotuj zgodnie z opisem na opakowaniu.

Rozgrzej piekarnik do 180'C. Dynię umyj i pokrój w kostkę. Przypraw cynamonem i włóż do piekarnika na 20-30 min (aż stanie się miękka)

Czekoladę włóż do rondelka, podlej niewielką ilością wody i gotuj przez krótki czas, nie doprowadzając do wrzenia.
Przesyp kaszę, dynię i borówki do salaterki. Następnie polej rozpuszczoną czekoladą.

Jeśli jest za mało słodka, dodaj słodzik/miód do kaszy

Jedna porcja dostarcza: 390 kcal | 8g białka | 14g tłuszczu | 59g węglowodanów

_________________________________________________________________

Pij mleko będziesz chory - Alissa Hamilton

Tytuł książki nawiązuje do kampanii reklamowej "Got milk?" (Piłeś mleko?) prowadzonej w USA, która ma na celu pokazać, jak niezbędnym produktem jest mleko. Pewnie wiele z was pamięta polski odpowiednik, czyli "Pij mleko, będziesz wielki" Wmawiają nam, że dzięki mleku urośniemy - może i tak, ale nie tam gdzie trzeba - oraz jakie płyną z niego korzyści.

Sięgnęłam po tę książkę, gdyż wiele słyszy się o tym by nie spożywać mleka, bo szkodzi naszemu zdrowiu. Inni jednak są jego zwolennikami i nie widzą nic złego w jego piciu.  Zainteresowana tymi sprzecznościami postanowiłam po nią sięgnąć.

Alissa Hamilton zdecydowanie jest przeciwniczką nabiału. Pokazuje jaki może mieć na nas wpływ. Uświadamia, że wapń która jest tak bardzo ceniona w mleku znajduje się w produktach, które zjadamy na codzień np. w brokułach, suszonej bazylii, sezamie i wielu innych. Dowiadujemy się m.in. czym są karmione krowy, prawdy o odtłuszczonym i pełnotłustym mleku.  Autorka daje nam zestaw przepisów bezmlecznych.

Jedne z pytań na które znajdziemy odpowiedź w książce:

• Picie mleka = spora dawka niacyny?
• Czy mleko to dobre źródło witaminy D oraz pozostałych witamin?
• Czy mleko to dobre źródło białka?
• Jak mleko wpływa na stan kośćca?
• Mleko utrudnia wchłanianie żelaza?

Po tej książce spodziewałam się czegoś więcej. Nie mówię, że nie brakowało istotnych informacji, bo niektóre naprawdę mnie zdziwiły, zszokowały i wzięłam je sobie do serca. Jednak za dużo pisze o programach propagujących mleko, które zakłócają odbiór wartościowszych treści. Pomimo tego myślę, że warto ją  przeczytać i dowiedzieć się czegoś nowego.

Budyń z kaszy gryczanej

Uwielbiam wszelkie kasze na słodko, nawet gryczaną do której kiedyś nie mogłam się przekonać. Nie przyszłoby mi na myśl, że można z niej zrobić smaczny deser. A jednak

Mleczko kokosowe sprawia, że przyrządzona gryka nabiera gęstej konsystencji. 

_________________________________________________________________

Składniki na dwie porcje:

2 szklanki wody do ugotowania kaszy
100g  kaszy gryczanej na sucho
  15g  kakao
  20g  erytrytolu lub innego słodzika (możesz zastąpić go bananem)
140g mleczka kokosowego gęstego (użyłam takiego co ma 85% ekstraktu kokosowego i resztę stanowi woda)

Sposób przyrządzania:

Kaszę przepłucz wodą. Gotuj przez 15-20 min. Odstaw na 10 min, by całkowicie wchłonęła się woda.
Następnie zmiksuj kaszę razem z mleczkiem, kakao i slodzikiem.

Ilość słodzika dobierać do własnych preferencji.
Można jeść na ciepło jak i na zimno. Osobiście wolę wersję schłodzoną :)

Jedna porcja dostarcza: 333 kcal | 8.5g białka | 15g tłuszczu | 39g węglowodanów

_________________________________________________________________

Pierś z kurczaka nadziewana suszonymi pomidorami i szpinakiem

O nie! Znowu ta pierś z kurczaka... ileż można ją jeść. 

Wielu osobom dieta sportowca kojarzy się z jedzeniem monotonneg suchego kurczaka. Otóż wcale tak nie jest

Pierś z kurczaka gości u mnie niemalże codziennie. Z racji tej eksperymentuje z przyprawami, dodatkami, obróbka termiczną. Biorę to co mam pod ręką a nuż wyjdzie coś smacznego.

_________________________________________________________________

Skladniki:

250g piersi z kurczaka

 15g suszonych pomidorów

 60g szpinaku Mrożonego

 40 g cebuli (1 mała cebula)

Przyprawy:

Słodka papryka

Pieprz

Czosnek niedźwiedzi

Rozmaryn

Gorczyca 

Sposób przyrządzania:

Pierś umyj i ostrym nożem zrób kieszonkę wewnątrz. Zamarynuj w przyprawach i odstaw do lodówki by nabrało aromatu.

Suszone pomidory (używam takich bez oleju) zalej gorącą wodą by nabrały miękkości.

Szpinak rozmroź na patelni. W międzyczasie pokrój cebulę w kostkę oraz pomidory.
Gdy szpinak będzie gotowy,  wrzuć cebulę i pomidory na patelnie. Dodaj pieprzu i przytrzymaj na gazie około 1 min.

Wyjmij mięso z lodówki i umieść w nim przygotowany farsz. Włóż kurczaka do naczynia żaroodpornego i piecz przez 30-40 min (zależy od grubości) w nagrzanym piekarniku do 200'C.

Taka pierś zawiera około 300 kcal

_________________________________________________________________